Motoryzacja, rowery i lotnictwoSamochody

Instalacja LPG  w samochodzie

0

Instalacja LPG  w samochodzie osobowym – czym się kierować?

Instalacja LPG jest nadal jednym z najlepszych sposobów ograniczania kosztów korzystania z samochodu. Różnica pomiędzy ceną benzyny i gazu sprawia, że instalacja LPG to optymalne rozwiązanie dla oszczędnych kierowców. Istnieje jednak szereg kwestii, o których należy pamiętać przed decyzją o montażu.

Instalacja LPG – cena, warunki montażu, opłacalność

Instalacja LPGInstalacja gazowa do samochodu musi być optymalnie dopasowana do modelu auta, w którym będzie pracowała, tak by nie sprawiać problemów w czasie eksploatacji. Samochód na gaz będzie pracował dokładnie tak jak na benzynie tylko wtedy, kiedy zainstalujemy w nim odpowiednią, dedykowaną instalację LPG i dokonamy odpowiedniej kalibracji (oczywiście możemy zlecić tę czynność specjalistom). Obecnie możliwy jest montaż instalacji gazowej w niemal każdym samochodzie benzynowym dostępnym na rynku. 

Istnieje kilka generacji instalacji LPG. Każda kolejna dedykowana jest coraz nowocześniejszym samochodom. I generacja samochodowych instalacji LPG jest przeznaczona do silników gaźnikowych, nie posiadających katalizatora czy sondy lambda. Liczba takich samochodów wciąż jeżdżących po drogach jest niewielka, dlatego to rozwiązanie odeszło już niemal do lamusa lub jest wykorzystywane dla obniżenia kosztów posiadania aut klasycznych na tzw. „żółtych tablicach rejestracyjnych”. II generacja to rozwiązanie do prostych silników z jedno lub wielopunktowym wtryskiem paliwa, posiadających już katalizator i sondę. Pojazdów z takimi układami napędowymi także nie ma już na rynku zbyt wiele. III generacja instalacji LPG jest dedykowana silnikom z wielopunktowym wtryskiem paliwa. Jest ona bardziej zaawansowana niż poprzedniczki ze względu na to, że dawką gazu steruje tu komputer. Pozwalało to na uniknięcie wielu problemów z pracą samochodu na gaz w różnych warunkach temperaturowych. To komputer, sczytując parametry pracy i temperatury decyduje o przełączeniu silnika z zasilania benzynowego na gaz. Samochód nie pracuje więc na gazie od samego początku, co wiąże się ze spalaniem niewielkiej ilości benzyny. 

Instalacja LPG IV generacji to tzw. instalacja sekwencyjna, wykorzystująca najlepsze cechy poprzednich wersji, bardziej od nich stabilna i oszczędna. Wykorzystywane są tu wtryskiwacze gazowe, które podają odpowiednią dawkę paliwa gazowego, przez co samochód pracuje tak samo jak wtedy, gdy zasilany jest benzyną. Wtryskiwacze sterowane są elektronicznie przez komputer. IV generacja instalacji LPG powstała z myślą o silnikach z pośrednim wtryskiem benzyny, ale na rynku dostępne są także jej wariacje, dedykowane silnikom z wtryskiem bezpośrednim. W tym miejscu przechodzimy do instalacji LPG generacji V, gdzie w samochodzie gaz podawany jest w fazie ciekłej, co jest istotne w przypadku niektórych typów silników. Opracowanie tej instalacji było odpowiedzią rynku na problemy dotyczące niektórych silników, gdzie zastosowanie standardowej, najpopularniejszej instalacji LPG nie było możliwe z różnych względów konstrukcyjnych i ze względu na powszechnie obserwowane awarie, takie jak wypalanie gniazd zaworowych.

Instalacje LPG generacji VI przeznaczone są dla najnowocześniejszych silników, których konstrukcja wykorzystuje bezpośredni wtrysk paliwa. Gaz podawany jest bezpośrednio do komory spalania, w fazie ciekłej przez fabryczne wtryskiwacze benzyny. Silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa stanowiły wyzwanie dla projektantów instalacji gazowych w samochodzie. Niemożliwe było bowiem wyłączenie z układu zasilania wtryskiwaczy benzynowych i zastąpienie ich wtryskiwaczami gazu, tak jak ma to miejsce w instalacjach, dedykowanych silnikom z pośrednim wtryskiem paliwa. Pierwotne instalacje gazowe tej generacji opierały się na tzw. dotrysku gazu. Gaz podawany był w fazie lotnej do kolektorów dolotowych, jednak wtryskiwacze benzynowe pozostawały aktywne, podając co jakiś czas określoną ilość paliwa, aby przeczyścić się i schłodzić. W efekcie korzystający z tego rozwiązania samochód na gaz w rzeczywistości spalał także spore ilości benzyny (stanowiła ona nawet 40% całości spalanego paliwa). Choć opisywany typ instalacji gazowej jest nadal obecny w niejednym samochodzie, z czasem opracowano jego lepsze i wydajniejsze wersje, a także wprowadzono jeszcze nowsze rozwiązanie. Do podawania LPG są w nim wykorzystywane są fabryczne wtryskiwacze benzynowe. Jest on podawany w fazie ciekłej, nie ma konieczności korzystania z benzyny, jedynym stosowanym paliwem jest gaz. Samochód z taką instalacją pracuje najwydajniej, ale jej cena często bywa wysoka. Montaż wymaga niejednokrotnie zaawansowanej kalibracji sterownika silnika oraz modyfikacji pompy paliwa. Zatem, ile kosztuje instalacja LPG najnowszej generacji? Instalacje tego typu bywają ściśle dopasowywane do konkretnego samochodu. Bywa, że dany model ma w cenniku wersję, w której dostępna jest fabryczna instalacja LPG. Zwykle jest on o kilka tysięcy złotych droższy od porównywalnej wersji niezasilanej LPG. Zazwyczaj jednak, przerabianie samochodu na gaz odbywa się już na rynku wtórnym. Szczególnie trudne przypadki wymagają instalacji, której cena może przekroczyć nawet 10 tys. zł. 

Instalacja gazowa w samochodzie – jak to działa?

Jak działa instalacja LPG?Wiele osób rezygnuje z montażu instalacji LPG w swoim aucie, obawiając się potencjalnych problemów technicznych, usterek i ewentualnych kłopotów z odsprzedażą. Zazwyczaj jednak fachowo zainstalowana instalacja będzie pracować bezawaryjnie przez bardzo długi czas nie wyrządzając naszemu auto żadnych szkód. Warunkiem jest oczywiście odpowiednia konserwacja i dokonywanie czynności serwisowych na czas (wymiana filtrów gazu, regulacja luzów zaworowych w silnikach, gdzie jest to niezbędne). 

Choć, gdy spojrzymy na ilość i wygląd elementów instalacji LPG może ona wydawać się skomplikowana, zazwyczaj sam schemat zasilania silnika gazem jest dość prosty do zrozumienia. Opiszemy go na podstawie najpopularniejszego na polskim rynku typu instalacji gazowych do samochodów, czyli instalacji sekwencyjnej IV generacji.

Zaczynając od początku, instalacja musi posiadać zbiornik na gaz, czyli odpowiednik baku, do którego wlewa się paliwo. Najczęściej spotykane są zbiorniki cylindryczne i toroidalne, które różnią się przede wszystkim kształtem. Wybór zbiornika jest ściśle związany z konkretnym modelem samochodu. Najczęściej spotykany jest montaż zbiornika toroidalnego pod podłogą bagażnika pojazdu, gdzie zajmuje on przestrzeń wcześniej zarezerwowaną dla koła zapasowego lub zestawu naprawczego. Zbiorniki cylindryczne są z kolei często obecne np. w pickupach, gdzie zajmują niewielką część przestrzeni ładunkowej. Paliwo gazowe jest magazynowane w zbiorniku w formie płynnej (skroplony gaz). Samochód trzeba wyposażyć w zawór wylotowy z elektrozaworem, który otwiera się w odpowiednim momencie i umożliwia skroplonej mieszaninie przedostanie się przewodem do pierwszego filtra gazu (filtra fazy płynnej), odpowiedzialnego za oczyszczenie paliwa z największych zanieczyszczeń. Dalszą drogę gazu w układzie reguluje elektrozawór. Kiedy jest otwarty, paliwo przedostaje się do reduktora (zwanego także parownikiem), który jest jednym z najważniejszych elementów układu. Jest on odpowiedzialny za zmianę stanu skupienia LPG z fazy płynnej w gazową. Reduktor połączony jest z układem chłodzenia silnika samochodu, gdyż musi korzystać z ciepła, by odparować gaz. 

W zdecydowanej większości przypadków instalacji gazowych, gaz trafia do silnika w formie gazowej, wspomnieliśmy jednak wyżej o wyjątkach, takich jak zestawy V generacji, gdzie gaz podawany jest w fazie płynnej. Reduktor odpowiedzialny jest także za podawanie odpowiedniej ilości gazu, według aktualnego zapotrzebowania silnika. W precyzyjnym odmierzaniu dawki pomaga mu tzw. regulator przepływu.  Gaz w fazie lotnej jest ponownie filtrowany. Przechodzi przez filtr fazy lotnej, który podobnie jak filtr fazy płynnej trzeba okresowo wymieniać, zgodnie ze wskazaniami producenta instalacji. W przypadku instalacji sekwencyjnej IV generacji, za drugim filtrem znajduje się czujnik ciśnienia, mierzący ciśnienie podawanego gazu oraz ogólnie ciśnienie w kolektorze ssącym. Dalej gaz trafia już do wtryskiwaczy, które odpowiedzialne są za podawanie jego precyzyjnych dawek do kolektora dolotowego silnika. Droga mieszanki paliwowo-powietrznej (w naszym przypadku należałoby powiedzieć „gazowo-powietrznej”) kończy się w komorze spalania, gdzie następuje zapłon. Co ciekawe, temperatura spalania LPG jest wyższa niż w przypadku benzyny. Spala się on także w nieco inny sposób. Ma to swoje plusy jak i minusy – z jednej strony mamy wydajniejsze spalanie i wyższą oszczędność paliwa, z drugiej zbyt wysoka temperatura może być szkodliwa dla zaworów silnika i z czasem doprowadzić do wypalenia gniazd zaworowych. W niektórych silnikach konieczna jest regularna regulacja zaworów, aby silnik pracował na gazie równo i bezawaryjnie. 

Cały proces zasilania silnika paliwem LPG nadzoruje sterownik instalacji zwany także komputerem. To w nim dokonywana jest kalibracja całej instalacji, np. temperatura, po osiągnięciu której silnik przechodzi na zasilanie gazowe. Komputer pełni także podstawową funkcję diagnostyczną. Można podłączyć do niego tester i sczytać ewentualne błędy. 

Ile kosztuje instalacja LPG? 

Koszt założenia instalacji LPGDyskusję o cenach rozpoczęliśmy „od góry”, opisując w jednym z poniższych akapitów najpierw najdroższe warianty instalacji gazowych w samochodzie. Gaz zazwyczaj nie jest aż tak drogi w konwersji, zwłaszcza gdy rozmawiamy o samochodach starszych, z silnikami wykorzystującymi wielopunktowy wtrysk paliwa.  Instalacja gazowa do takiego samochodu to wydatek od ok. 2 000 do 2 500 zł. Zakup zwraca się po pewnym okresie korzystania (dzięki różnicy w cenie pomiędzy gazem samochodowym a benzyną). Im mniej skomplikowany układ napędowy posiadamy, tym za instalację gazową w samochodzie zapłacimy mniej. Nawet instalacja LPG najnowszej generacji, o której pisaliśmy w poprzednim akapicie może się szybko zwrócić. Wszystko zależy od tego jak duże przebiegi będzie pokonywał nasz samochód. Gaz jest paliwem czystym i ekonomicznym. Jedynym ponoszonym poza tankowaniem kosztem jest okresowy serwis i wymiana filtrów gazu. Kiedy regularnie używana instalacja LPG zwróci się? W Internecie dostępne są tzw. kalkulatory LPG, które pomagają obliczyć dystans kilometrowy i czasowy, po którym w konkretnym przypadku instalacja LPG zacznie przynosić zyski. Zaawansowane wersje biorą pod uwagę wiele parametrów, także takich jak koszt okresowej wymiany filtrów czy droższej opłaty za badanie techniczne pojazdu (posiadając samochód na gaz podczas przeglądu na SKP zapłacimy o 60 zł więcej). 

Sekwencyjna instalacja LPG – kiedy się zwróci?

Dla przykładu obliczymy teraz czas, po którym zwróci się montaż instalacji gazowej w samochodzie z jednym z popularnych na rynku silników benzynowych. Niech to będzie silnik szesnastozaworowy  o pojemności 1.6 litra produkcji Renault, generujący 105 KM. Jest on obecny w wielu samochodach marek Renault i Dacia, jakiś czas temu wycofany już z seryjnej produkcji. Z racji tego, że jest to typowy silnik benzynowy z wielopunktowym wtryskiem paliwa, jego konstrukcja pozwala nam na zamontowanie najpopularniejszej na rynku sekwencyjnej instalacji LPG. Powiedzmy, że decydujemy się na instalację pochodzącą od renomowanego producenta, wybierając podzespoły ze średniej półki (ani najdroższe, ani najtańsze). Za instalację LPG wraz z montażem zapłacimy zatem ok. 2500. Załóżmy, że standardowe, średnie spalanie naszego samochodu to 7,5 l na 100 km. Tu musimy pamiętać o tym, że spalanie gazu jest zazwyczaj nieco wyższe niż rezultaty odnotowywane na benzynie. W przypadku dobrze skalibrowanej i poprawnie używanej instalacji LPG będzie to ok. 10% więcej, zatem w naszym przypadku ok. 8.6 l na 100 km. 

Czas zwrotu naszej inwestycji w instalację gazową w samochodzie zależy bezpośrednio także od przebiegów, które mamy zamiar pokonywać. Powinniśmy zastanowić się nad tym i dokonać obliczeń jeszcze przed podjęciem ostatecznej decyzji. Dla naszego przykładu załóżmy, że pokonujemy rocznie 30 tysięcy km – jest to wartość średnia, wielu Polaków jeździ mniej, ale też duża część z nas bez problemu pokonuje nawet kilka-kilkanaście tysięcy km rocznie więcej. 30 tysięcy km przekłada się na 2500 km miesięcznie. Kolejny ważny dla transakcji parametr to czas, przez który zamierzamy użytkować auto. Jeżeli chcemy je sprzedać np. za rok, może się okazać, że nasza inwestycja w instalację LPG jest bezcelowa. Nawet jeżeli bowiem uda nam się odzyskać zainwestowane pieniądze, dzięki różnicy w cenach tankowania gazu i benzyny, nie możemy mieć pewności, że obecność instalacji przyczyni się do uzyskania wyższej wartości auta przy odsprzedaży. Może się zatem okazać, że po dokonaniu wszystkich związanych z instalacją gazową w samochodzie wydatków, wyszliśmy na zero. Załóżmy, że w naszym przypadku nie zamierzamy sprzedawać samochodu przynajmniej przez najbliższe trzy lata. Do kosztów eksploatacji instalacji od razu możemy wliczyć szacowane ceny jej przeglądów (kalibracji, wymiany filtrów) oraz wyższą opłatę za coroczne badanie techniczne pojazdu (jeżeli nasz samochód ma więcej niż 4 lata, takie badanie musimy wykonywać co roku). Opłata za badanie, w przypadku samochodów na gaz jest wyższa o 60 zł. Po doliczeniu kosztów na zakładane minimum, czyli trzy lata eksploatacji, możemy przejść do podsumowania. Kiedy zwróci nam się zapłacona cena instalacji LPG? Według szacunkowych wyliczeń już po ok. 7 miesiącach! Zakładając, że ceny LPG i benzyny pozostaną na dotychczasowym poziomie w ciągu 3 lat zaoszczędzimy łącznie ponad 8 300 zł. Taki wynik robi wrażenie. Oczywiście te liczby mogą się zmieniać wraz ze zmianami cen paliw. Jeżeli jednak cena LPG nadal będzie wynosiła ok. połowy ceny benzyny, czas zwrotu z inwestycji będzie zawsze podobny.

Instalacja LPG w silniku z bezpośrednim wtryskiem paliwa – kiedy się zwróci?

LPG przy bezpośrednim wtrysku paliwaPowyższy opis można uznać za dobrą reklamę instalacji gazowej w samochodzie. Posłużyliśmy się bowiem przykładem silnika łatwego w konwersji, do którego można zamontować stosunkowo tanią instalację LPG. Dokonajmy zatem podobnego wyliczenia dla silnika o bardziej skomplikowanej konstrukcji, wymagającego dedykowanej instalacji LPG, o wyższej cenie. Na „warsztat” weźmiemy popularnego SUVa marki Hyundai – model Tucson. Posiada on silnik benzynowy o pojemności 1.6 litra i mocy 132 KM (oznaczenie GDI) z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Wykorzystamy instalację LPG generacji VI z dotryskiem gazu. Samochód będzie pracował na fabrycznych wtryskiwaczach benzynowych, które będą jednak podawać niewielkie dawki benzyny. Resztę paliwa, niezbędnego w procesie spalania, będzie stanowił gaz, podawany w stanie lotnym do kanałów dolotowych silnika. Jest to opcja ze średniej półki cenowej w przypadku naszego samochodu (droższa byłaby instalacja podająca gaz poprzez fabryczne wtryskiwacze benzynowe, tańsza – pochodząca od mniej renomowanej firmy). Zakładana cena z montażem wynosi zatem 4500 zł. Nasz samochód przed konwersją spalał średnio 8 litrów benzyny na 100 km. Po konwersji będzie zużywał ok. 9 litrów gazu, ale należy pamiętać, że będzie także nadal – w niewielkim stopniu – korzystał z benzyny. W zależności od warunków eksploatacji powinno to być od 1,5 do 2,5 litra na 100 km. Dla tego auta przyjmujemy podobne założenia jak w poprzednim przykładzie – powiedzmy, że chcemy je użytkować przez co najmniej 3 lata i pokonywać rocznie przebieg w wysokości ok. 30 tys. km, co przekłada się na ok. 2500 km miesięcznie. Oczywiście w rachunki wliczamy wyższe koszty wykonywania badań technicznych samochodu wyposażonego w gaz oraz szacunkowe koszty serwisowania instalacji LPG. 

Na podstawie obliczeń, możemy stwierdzić, że w tym przypadku – mimo iż koszt zakupu oraz eksploatacji samochodu na gaz jest wyższy – inwestycja zwróci się stosunkowo szybko. Zakładając, że relacja ceny benzyny do gazu nie zmieni się znacząco, koszty powinny zamortyzować się już w ciągu ok. 13 miesięcy. Oznacza to, że w praktyce, już od drugiego roku eksploatacji auta, będzie ono generować dla nas oszczędności. Jak duże? Tylko w przyjętym okresie posiadania auta (3 lata), będzie to ok. 5 tysięcy złotych. Jeżeli po tym okresie zdecydujemy się nadal korzystać z samochodu, każdy kolejny rok przyniesie dalsze oszczędności na poziomie ok. 1700 zł rocznie. Czy warto? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie we własnym zakresie. Do naszych wyliczeń przyjęliśmy pewne „średnie” wartości. Osoby, które jeżdżą więcej, skorzystają finansowo na montażu instalacji LPG szybciej i w większym zakresie. Ci, którzy pokonują rocznie niższe przebiegi mogą z kolei zbyt długo czekać na zwrot z inwestycji, przez co skorzystają na niej w niewielkim stopniu. Przy decyzji dotyczącej wyboru instalacji gazowej do samochodu ważne jest zatem przewidywanie – najlepiej od razu określić jak długo będziemy eksploatować samochód i w jakim zakresie. Dobrze jest zrobić to bezpośrednio po zakupie auta, aby potem nie żałować, np. tego, że decyzję o zamontowaniu instalacji LPG podjęliśmy zbyt późno i zbyt długo „przepłacaliśmy” za benzynę na stacjach paliw.

Ile czasu trwa montaż instalacji gazowej w samochodzie?

Osoby, które bardzo często korzystają z samochodu mogą w największym stopniu skorzystać na montażu instalacji LPG. Bywa jednak, że decyzja o tej inwestycji jest przez nich odwlekana i to wcale nie ze względu na cenę. Rolę odgrywa tu brak czasu i obawa przed utratą mobilności na długi czas. Jest to z reguły błędne założenie, gdyż sam montaż instalacji gazowej w samochodzie nie trwa długo. Zazwyczaj wyspecjalizowane warsztaty auto-gazu są w stanie wykonać go w ciągu jednego dnia roboczego. Faktem jest, że instalacje gazowe bywają skomplikowane konstrukcyjnie, zwłaszcza jeżeli rozmawiamy o tych, dedykowanych silnikom z wtryskiem bezpośrednim. Większość pracy można jednak zawsze zaplanować wcześniej, jeszcze przed przyjęciem auta na serwis (zamówienie odpowiednich podzespołów, zaplanowanie rozmieszczenia elementów pod maską i w bagażniku, przygotowanie sprzętu do kalibracji). Dla doświadczonych montażystów, sam fizyczny montaż instalacji gazowej do samochodu jest jednym z końcowych etapów procesu – przed skalibrowaniem i przetestowaniem instalacji. Jeżeli pozostawienie auta na jeden dzień w warsztacie jest dla kogoś problemem, warto sprawdzić, czy któryś warsztat w okolicy nie oferuje samochodu zastępczego na czas montażu instalacji LPG. Jest to bowiem coraz powszechniejsza praktyka, związana z podejściem proklienckim.

Używana instalacja LPG – czy takie rozwiązanie ma sens?

Opłacalność używanej instalacji LPGInstalacja gazowa w samochodzie powinna być sprawna, aby silnik pracował równo i bezawaryjnie, a przy okazji zadawalał się niewielką dawką gazu. Kuszącą opcją dla niektórych kierowców jest używana instalacja LPG, której ceny zwykle stanowią ułamek kwoty zakupu nowego zestawu. Instalacja gazowa w samochodzie to jednak precyzyjny mechanizm i kupując na rynku wtórnym nigdy nie będziemy mieli pewności, że będzie ona długo i bezawaryjnie napędzała nasz samochód. Gaz jest rozwiązaniem wybieranym z oszczędności, jednak nie należy przesadzać z kierowaniem się wyłącznie ceną przy chęci montażu instalacji gazowej w samochodzie. Co może pójść nie tak?  Używana instalacja LPG może posiadać wysłużone już elementy wrażliwe, takie jak reduktor czy wtryskiwacze. Zazwyczaj nie będziemy w stanie określić, w jakiej są one kondycji. Nawet jeżeli sprzedawca deklaruje, że używany zestaw do konwersji silnika benzynowego na LPG znajduje się jeszcze na gwarancji, powinniśmy tę deklarację sprawdzić. Może się bowiem okazać, że gwarancja nie obowiązuje, jeżeli instalacja została wymontowana z jednego i zamontowana w innym samochodzie. Oczywiście potencjalne problemy z używaną instalacją LPG mogą wystąpić także wtedy, gdy kupujemy na rynku wtórnym samochód już posiadający instalację. Wówczas opłacalność całej transakcji zależy od wielu różnych zmiennych, w tym od tego, jak dużo więcej względem wartości rynkowej auta zapłaciliśmy, ze względu na to, że nasz obiekt zakupu posiadał zamontowany gaz. Samochód z instalacją LPG, jak pokazuje rynkowa praktyka, często ma wysoki przebieg, co może obniżać jego cenę na rynku wtórnym. Nie należy zatem traktować ofert sprzedaży samochodów na gaz w kategoriach okazji bez uprzedniego zapoznania się ze stanem elementów instalacji LPG jak i innych podzespołów pojazdu. 

Fabryczna instalacja LPG w samochodzie – czy warto dopłacać?

Jak wspomnieliśmy wyżej, niektórzy importerzy samochodów oferują fabrycznie nowe pojazdy z już zamontowaną instalacją LPG. Czy warto decydować się na takie rozwiązanie? Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta ani jednoznaczna. Zależy bowiem od wielu parametrów, takich jak typ silnika i rodzaj instalacji, a także kwota, którą trzeba dopłacić, by zamiast samochodu zasilanego benzyną nabyć w salonie samochód na gaz. Kolejnym ważnym parametrem są nasze plany względem auta – to, jak duże dystanse będziemy nim pokonywać oraz jak długo planujemy z niego korzystać. Wiele osób nabywających nowe auta sprzedaje je zaraz po zakończeniu gwarancji producenta. W takim przypadku koszt dopłaty do instalacji gazowej może nie zdążyć się zwrócić lub nawet jeśli, instalacja LPG nie zdąży wygenerować pożądanych oszczędności. Warto pamiętać, że większość producentów uzależnia gwarancję nie tylko od czasu, upływającego od daty wydania auta (np. 2, 3 lata), ale także od przebiegu pojazdu. Warto o tym pamiętać, jeżeli zamierzamy kupić samochód na gaz i jeździć nim bardzo dużo, a następnie sprzedać po upływie gwarancji. 

Fabryczna instalacja LPG w samochodzie ma jednak wiele plusów, nawet jeżeli na etapie samego zakupu nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak długo będziemy użytkować nabywane auto. Przede wszystkim już od momentu wyjazdu z salonu zyskujemy samochód na gaz, którego eksploatacja będzie tańsza niż jego benzynowego odpowiednika. Auto powinno mieć także wyższą wartość rezydualną, co może przełożyć się na kwotę odsprzedaży w przyszłości (choć zależy to od wielu zmiennych, jak wspominaliśmy w jednym z poprzednich akapitów). Bardzo ważnym szczegółem jest to, że fabryczna instalacja gazowa nie wpływa negatywnie na opiekę gwarancyjną, którą objęty jest nowy samochód. Importer sprzedający samochód na gaz ma obowiązek objąć go standardową gwarancją, a także zapewnić ochronę gwarancyjną wszystkich elementów zamontowanej w pojeździe instalacji LPG. Sytuacja wygląda z goła inaczej, kiedy dokonujemy zakupu auta w salonie i sami, na rynku wtórnym, zlecamy jego konwersję na gaz. Samochód jest wówczas objęty opieką gwarancyjną, ale – w zależności od warunków konkretnego producenta – zazwyczaj będzie ona miała kilka wyłączeń. Może zdarzyć się, że importer odmówi nam gwarancji na silnik lub cały układ napędowy – właśnie z powodu „ingerencji z zewnątrz”, jako którą traktuje się montaż instalacji gazowej w samochodzie. Co ciekawe, producenci instalacji LPG są świadomi powyższego problemu. Jednocześnie nie chcą oni tracić potencjalnych klientów, których samochody nadal znajdują się pod opieką gwarancyjną producenta. Na rynku są zatem dostępne instalacje gazowe ze specjalnym ubezpieczeniem. Poszerza ono opiekę gwarancyjną nad samą instalacją LPG o elementy silnika i wszystkie podzespoły, na które potencjalnie może ona mieć wpływ w czasie eksploatacji lub w przypadku awarii. Reasumując, podejmując decyzję o montażu instalacji gazowej w samochodzie będącym na gwarancji, możemy mieć opiekę producenta auta nad całym pojazdem z wyjątkiem silnika, kilku innych podzespołów i samej instalacji LPG. Opiekę ubezpieczeniową nad tymi elementami przejmie jednak producent instalacji gazowej, przez co finalnie całe nasze auto jest bezpieczne (przynajmniej w teorii – na wszelki wypadek radzimy czytać dokładnie warunki ubezpieczenia).

Instalacja gazowa do diesla – czy to możliwe?

Diesel i instalacja LPGProducenci nie raz podejmowali próby tworzenia instalacji gazowych do diesla, jednak to rozwiązanie nie przyjęło się na szeroką skalę. Instalacja gazowa do diesla nie jest rozwiązaniem powszechnym, zatem posiadając auto z silnikiem wysokoprężnym, należy ostrożnie podchodzić do takich inwestycji. Są one jednak możliwe i w dzisiejszych czasach bez trudu udaje się znaleźć warsztat, który podejmie się montażu instalacji gazowej do diesla. Jak to działa? Istnieje kilka możliwości, z których jednak tylko jedną można uznać za popularną, w niewielkiej jednak i bardzo niszowej skali. Ta metoda to instalacja gazowa dotryskująca gaz do układu dolotowego w trakcie pracy silnika diesla. Silnik nadal zasilany jest głównie olejem napędowym, jednak dotryskiwany gaz pozwala na podwyższenie jakości spalania (obniżenie lepkości oleju napędowego), a zarazem jego ograniczenie. Finalnie, w zależności od warunków i stylu jazdy, pojazd posiadający taką instalację gazową do diesla spala paliwo w proporcjach od 90-10 do 70-30 z przewagą diesla nad LPG. Dlaczego zatem instalacja pozwalająca na tak małe oszczędności, związane z wykorzystaniem gazu jest najpopularniejsza? W tym segmencie liczy się przede wszystkim opłacalność i czas zwrotu inwestycji. Wszystkie inne metody konwersji diesla na LPG są bardzo drogie i wymagają dokonywania zaawansowanych zmian konstrukcyjnych w silnikach. Możliwe jest nawet przerobienie silnika wysokoprężnego na korzystający wyłącznie z LPG, jednak najczęściej mija się to z celem ze względu na koszty i skalę niezbędnych modyfikacji. Tymczasem opisywana wyżej instalacja LPG, oferująca dotrysk gazu do spalanego oleju napędowego jest niewiele droższa w zakupie od standardowej. Większość jej elementów to części tożsame z tymi stosowanymi w instalacjach do silników benzynowych, które (ze względu na popularność i skalę produkcji) są dość tanie. Oczywiście konieczne jest także zamontowanie dodatkowych elementów, takich jak czujnik temperatury spalin, czujnik spalania stukowego czy sonda lambda (w zależności od konkretnej jednostki). Finalnie otrzymujemy więc instalację trochę droższą od tych stosowanych w silnikach benzynowych, która jednak daje nam oszczędności w spalaniu diesla na poziomie średnio 20%. Czy to się opłaca? Bardzo często nie, stąd umiarkowana popularność instalacji gazowych do diesla. Zdarzają się jednak wyjątki, np. firmy posiadające w swojej flocie dużą liczbę pojazdów dostawczych, wykonujących na co dzień duże przebiegi. W takim przypadku cena instalacji LPG w dieslu może się zwrócić, a mnożąc inwestycję przez liczbę posiadanych pojazdów, finalna kwota dalszych oszczędności może okazać się atrakcyjna. Swoje podejścia do instalacji gazowych do diesla mieli także producenci pojazdów ciężarowych. Zastanawiali się oni nad oferowaniem fabrycznej instalacji LPG w nowych ciężarówkach. Jak wiemy, samochody ciężarowe w trakcie swojego cyklu życia pokonują często kilka milionów kilometrów. Zakładając zatem, że taki pojazd od początku posiada fabryczną instalację gazową, spalając o ok. 20% mniej oleju napędowego niż jego standardowy odpowiednik, oszczędności mogłyby być duże. Z czasem jednak producenci pojazdów odeszli od tego pomysłu, kierując swoje zainteresowanie raczej w kierunku zasilania gazem LNG lub CNG, gdzie generowane oszczędności mogą być wyższe. Wpływ na to miały także przepisy, oczekujące od nowych pojazdów spełniania wyśrubowanych norm emisji spalin. Osiągnięcie większej czystości spalin dzięki LPG jest możliwe, jednak w niewystarczającej skali, względem innych rozwiązań. W przypadku pojazdów ciężarowych z silnikiem pracującym w układzie diesel-LPG pewnym problemem okazywała się również eksploatacja i serwis (konieczność tankowania dwóch rodzajów paliwa, więcej czynności serwisowych i potencjalnych usterek, generujących kosztowne w branży transportowej unieruchomienia pojazdów). 

Oceń post

Brak postów do wyświetlenia