Moda i urodaUroda

Peeling cukrowy

Joanna Gromada

Peeling cukrowy – słodki sposób na piękną skórę

Tyle mówi się o szkodliwym działaniu cukru – że przyczynia się do otyłości, że powoduje próchnicę, że może doprowadzić do cukrzycy i problemów z nerwami. To wszystko prawda, jednak cukier ma także swoją jasną stronę, a jest nią zdolność do efektywnego złuszczania naskórka. Stosując regularnie peeling cukrowy, tak na ciało, jak i na twarz, uzyskamy fantastyczne efekty, które pozostaną z nami na długi czas. Bez wątpienia warto stosować tę słodką i przyjemną metodę eksfoliacji – w ten sposób cukier, zamiast wroga numer jeden, stanie się sprzymierzeńcem pięknej sylwetki i jędrnej cery.

Dlaczego warto wykonywać peeling?

Peeling, inaczej złuszczanie lub eksfoliacja naskórka, jest jednym z podstawowych zabiegów kosmetycznych, które możemy wykonywać w zaciszu naszych czterech ścian. Jest on niezbędny, aby nasza skóra wyglądała świeżo i promiennie. Dlaczego? Peeling pomaga usunąć obumarły naskórek, który odkłada się na zewnętrznej części naszej skóry. 

Zalety stosowania peelinguKomórki naszej skóry obumierają co ok. 28 dni – właśnie tyle czasu trwa cykl ich życia. Nasz organizm musi się ich pozbywać, gdyż komórki wystawione na niesprzyjające czynniki zewnętrzne, takie jak promieniowanie UV, niskie temperatury, czy zanieczyszczenia, mogą mutować, a z czasem zamieniać się w struktury nowotworowe. Aby zminimalizować ryzyko raka skóry, stare komórki są cały czas zastępowane przez nowe. Wykonując peeling, pobudzamy głębokie warstwy skóry do produkcji młodych komórek, dzięki czemu mogą one szybciej przedostawać się na powierzchnię skóry, a my w rezultacie – wyglądać młodziej. To bowiem dodatkowa zaleta peelingu – złuszczając zrogowaciałe warstwy naskórka odsłaniamy jego świeższe i młodsze warstwy. Dzięki temu nasza skóra ze zmęczonej, szarej i ziemistej staje się ładnie zaróżowiona, wyraźnie gładsza i lepiej napięta. 

Co więcej, wykonując peeling, nie pozwalamy, by na naszej twarzy gromadziła się zbyt duża ilość zanieczyszczeń, które zapychają pory, przyczyniając się do powstawania zaskórników, krost i wyprysków. Usuwamy także resztki kosmetyków (dotyczy to szczególnie skóry głowy), dotleniamy komórki i poprawiamy mikrokrążenie.

Właściwości cukru

Jak widać, eksfoliacja przynosi nam wiele korzyści. Wśród wielu kosmetyków, które stosuje się w celu usunięcia zrogowaciałego naskórka znajduje się także cukier. Wydawać by się mogło, że ten popularny produkt nie ma innego zastosowania, niż tylko to gastronomiczne. Nic bardziej mylnego. Oprócz wykorzystania cukru w kuchni, z powodzeniem możemy go używać także w naszej łazience jako składnik efektywnych scrubów do twarzy i ciała. Peeling z cukru stanowi świetny komponent wszelkich kosmetyków złuszczających, dlatego warto docenić właściwości, które niosą ze sobą słodkie kryształki. Znaleźć je możemy w produktach sklepowych, ale nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy przygotowali sobie nasz własny, domowy peeling cukrowy. 

Stawiając na zwykłą, białą wersję cukru, otrzymamy naturalny peeling cukrowy do twarzy, ust lub ciała. Dzięki swoim ostrym kryształkom przyczyni się on do delikatnego starcia zrogowaciałego naskórka. Jeśli jednak chcemy pójść o poziom wyżej i oprócz zwykłego złuszczania zależy nam na odżywieniu i wzmocnieniu naszej skóry, powinniśmy wybrać cukier trzcinowy

Peeling cukrem trzcinowymCukier trzcinowy, jak sama nazwa wskazuje, pochodzi z trzciny cukrowej niepoddawanej procesowi rafinacji, co oznacza, że charakteryzuje się on zwiększoną ilością pierwiastków i składników mineralnych, wśród których znaleźć możemy m.in. magnez, żelazo, wapń, potas, czy fosfor. Kolejną przewagą cukru trzcinowego nad białym jest fakt, iż ten pierwszy rozpuszcza się wolniej, niż jego biały odpowiednik, dlatego podczas zabiegu możemy dłużej korzystać z jego właściwości eksfoliacyjnych.

Cukrowy peeling posiada właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne i odblokowujące pory, dlatego osoby z wypryskami trądzikowymi z pewnością docenią ten rodzaj złuszczania. Cukier trzcinowy regeneruje i łagodzi – jeśli zdarzy się, że na naszej skórze pojawi się ranka lub zadrapanie, cukier złagodzi uraz i pomoże w jego zaleczeniu. Brązowe kryształki zmiękczają skórę, nie podrażniając jej, z tego względu peeling cukrowy do twarzy mogą stosować nawet osoby z cerą naczynkową. Słodkie drobinki delikatnie złuszczając zrogowaciały naskórek, ujędrniają skórę i przywracają jej elastyczność, dlatego właśnie peeling cukrowy do ciała cieszy się taką popularnością.

Warto przypomnieć jednak, że cukier cukrowi nierówny. Chcąc czerpać korzyści z cukru trzcinowego, powinniśmy zwrócić uwagę, aby był on rzeczywiście pochodną trzciny cukrowej, a nie jedynie, jak to się często zdarza, zwykłym cukrem białym barwionym na brązowo za pomocą karmelu. Taki produkt, zwany „cukrem brązowym” nie ma nic wspólnego z dobroczynnymi właściwościami cukru trzcinowego. Jak najbardziej nadaje się on do włączenia w skład domowego peelingu, jednak będzie on pozbawiony wspomnianych wyżej witamin i minerałów.

Peeling z cukru – kiedy stosować, a kiedy lepiej się powstrzymać?

Ogólnie rzecz biorąc, zarówno peeling cukrowy domowy, jak i ten ze sklepu, zwykle są kosmetykami bezpiecznymi dla naszej skóry. Cukier sam w sobie nie uczula, dlatego jako składnik peelingu nie powinien powodować reakcji alergicznych. Ewentualne problemy wyniknąć mogą z ziarnistości czynnika ścierającego. Peeling cukrowy jest eksfoliantem mechanicznym, a więc ściera zewnętrzną warstwę naskórka, co przy cerze wyjątkowo wrażliwej lub płytko unaczynionej może powodować pękanie naczynek, podrażnienia lub uczucie pieczenia.

Cera trądzikowaKolejnym przeciwwskazaniem do stosowania peelingu cukrowego jest zaawansowana postać trądziku z ropnymi wykwitami. Nawet drobne kryształki cukru mogą naruszać zmiany wynikające ze stanów zapalnych. W rezultacie otwarte wypryski spowodują rozprzestrzenienie się bakterii na pozostałe części twarzy, co z pewnością nie wpłynie pozytywnie na jej kondycję. Jeśli cierpimy na trądzik różowaty, lepiej skonsultować się z dermatologiem przed rozpoczęciem stosowania jakiegokolwiek peelingu ziarnistego.

Powinniśmy unikać peelingu także, jeśli borykamy się opryszczką lub nasze usta są bardzo popękane. Przed przystąpieniem do złuszczania naskórka warg najpierw powinniśmy wyleczyć drobne ranki, a także ukoić ewentualne oparzenia słoneczne.

A w jakich przypadkach peeling z cukru jest rekomendowany? Stosujmy go, jeśli chcemy wygładzić i wyraźnie ujędrnić naszą skórę, a także pozbyć się skórki pomarańczowej. Peeling wspiera procesy rozbijania podskórnej tkanki tłuszczowej, zmniejsza obrzęki limfatyczne i poprawia mikrokrążenie, dlatego regularne stosowanie scrubów redukuje nierówności i obniża widoczność cellulitu. Kosmetyki zastosowane po peelingu ziarnistym wchłaniają się lepiej, dzięki czemu nasza skóra może skorzystać z dobroczynnych składników w nich zawartych.

Warto zastosować peeling cukrowy przed opalaniem, a także przed zabiegiem depilacji. W pierwszym przypadku aplikacja ziarnistego kosmetyku zagwarantuje nam równomierną opaleniznę i uchroni nas przed powstawaniem smug i zacieków, w drugim natomiast – odsłoni wrośnięte włoski, umożliwiając ich efektywniejsze usunięcie.

Peeling cukrowy – jak stosować?

Wiemy już, kto powinien unikać słodkich kryształków, a kto bez obaw może sięgać po peeling cukrowy. Jak stosować ten kosmetyk, aby cieszyć się zadowalającymi rezultatami?

Grubość stosowanych kryształków oraz sposób aplikacji będą różnić się przede wszystkim w zależności od miejsca, na które chcemy zaaplikować kosmetyk. Peeling cukrowy do twarzy nie będzie miał tej samej konsystencji, co eksfoliant do ciała – ten pierwszy będzie posiadał o wiele mniejsze kryształki niż peeling cukrowy do ciała, jako że skóra twarzy jest o wiele bardziej podatna na mechaniczne podrażnienia wynikające z tarcia i ścierania. Jeśli chodzi o sposób nakładania, możemy użyć naszych palców lub dodatkowych przyrządów, które ułatwią proces aplikacji. Dobrze sprawdza się drewniana szpatułka, specjalna gąbka do masażu ciała albo szczotka na długiej rączce do masażu pleców lub w przypadku ust – miękka szczoteczka do zębów.

Nakładanie peelinguLiczy się także rodzaj wykonywanych ruchów. Najlepiej masować wybraną część ciała ruchami kolistymi, odpowiednio regulując nacisk. Peeling z cukru na twarz powinien być wmasowywany delikatnie, natomiast na więcej siły możemy pozwolić sobie, złuszczając grubsze partie skóry, np. na łokciach, kolanach, czy piętach. Stosując kosmetyki z dodatkowymi substancjami mającymi pozytywny wpływ na kondycję naszego ciała, warto pozostawić je przez jakiś czas na skórze, by umożliwić składnikom wniknięcie w jej głąb.

W zależności od naszych upodobań i stanu naszej skóry, możemy zdecydować się na peeling cukrowy suchy lub mokry. Pierwszy z nich nie jest tak naprawdę suchy – jego określenie odnosi się do faktu, że nie zawiera w sobie wody, a jedynie oleje, z których najpopularniejsze to jojoba, arganowy, karite, czy z awokado, każdy z nich o nieco innych właściwościach. Peeling z cukru „na sucho” jest intensywniejszy w działaniu niż peeling mokry, gdyż drobinki cukru nie mają czasu, by rozpuścić się w oleju. Cukrowy peeling „na mokro” stosujemy na zwilżoną wodą twarz lub ciało, dzięki czemu kryształki ulegają częściowemu rozpuszczeniu i w efekcie nie ścierają skóry tak mocno.

Peeling cukrowy – przepis na miksturę do ciała

Wiele osób zastanawia się, jak zrobić peeling cukrowy do ciała. Mamy dobre wiadomości – przygotowanie tego kosmetyku jest dziecinnie proste! Bazą będzie oczywiście cukier – tutaj możemy postawić na wersję gruboziarnistą, która poradzi sobie nawet z opornymi zgrubieniami na łokciach, czy piętach. Obok cukru niezbędny będzie olej. Dzięki zastosowaniu peelingu z olejami, które posiadają rozmaite substancje nawilżające, witaminy i inne składniki odżywcze, nie musimy już aplikować kremu lub balsamu. Spośród wielu propozycji możemy wybrać np. olej:

kokosowy, użyteczny zwłaszcza przy skórze wysuszonej i odwodnionej. Dzięki obecności kwasów tłuszczowych peeling cukrowy z olejem kokosowym nawilży bardzo suche miejsca naszego ciała, takie jak łokcie i kolana. Dodatkowo jest w stanie ochronić nas przed szkodliwym promieniowaniem UV, gdyż zawiera naturalny filtr SPF 10.

jojoba – nie tylko uelastycznia skórę i działa wygładzająco, ale także pomaga ograniczyć powstawanie rozstępów. Zawiera skwalan – naturalny element ludzkiego sebum, który wykazuje działanie ochronne i zapobiega utracie wody.

arganowy – działa łagodząco i regeneracyjnie, zawiera wit. E („witamina młodości”) oraz kwasy Omega 3, 6, 9.

ryżowy – bardzo delikatny, idealny nawet dla skóry bardzo wrażliwej. Zawiera dużą porcję wit. E, a także przeciwutleniacze opóźniające proces starzenia się skóry. Przyspiesza powstawanie młodych komórek, głęboko nawilża i natłuszcza.

z awokado – posiada szereg witamin, m.in. A, B, H, K, PP. Działa przeciwstarzeniowo, ochronnie i nawilżająco. Może być stosowany także przy skórze wrażliwej i skłonnej do podrażnień.

W zależności od naszych upodobań, możemy dodać do peelingu następujące składniki:

miód – posiada właściwości odkażające, regenerujące i odżywiające, idealnie sprawdza się w każdym rodzaju peelingu. Trzeba jednak zwrócić uwagę, by nie był to miód sztuczny.

cynamon – to dodatkowy delikatny element ścierający. Dzięki niemu nasz peeling cukrowy będzie pięknie pachniał, a dodatkowo nasze ciało zyska subtelny brązowy blask. Do tak przygotowanego peelingu warto dodać odrobinę przyprawy do piernika – to świetny pomysł na bożonarodzeniowy kosmetyk DIY!

kawa – zawarta w niej kofeina pobudzi krążenie i sprawi, że działanie antycellulitowe peelingu będzie mocniejsze. Dla jeszcze intensywniejszego efektu, zamiast fusów pozostałych po parzeniu, możemy użyć świeżo zmielonych ziaren.

cytryna – zarówno sok, jak i starta skórka posiadają działanie rozjaśniające i zmiękczające. Poza tym cytryna to prawdziwa bomba witaminowa. Zawiera antyoksydanty i wspiera produkcję kolagenu.

Naturalny peeling cukrowy poprawi krążenie, wyrówna koloryt skóry i przygotuje ją na dalsze zabiegi kosmetyczne i pielęgnacyjne. Zarówno sklepowy, jak i domowy peeling z cukru jest stosowany także w celu pozbycia się uporczywej skórki pomarańczowej. Aby wzmocnić ten efekt, po zastosowaniu peelingu warto potraktować ciało naprzemiennie gorącym i zimnym prysznicem, co dodatkowo pobudzi krążenie.

Przepis na peeling cukrowy do twarzy

Istnieje więcej, niż jeden przepis na peeling cukrowy do zastosowania na twarz, dlatego warto eksperymentować i na własnej skórze przekonywać się, która wersja jest dla nas najodpowiedniejsza. 

Naturalny peeling cukrowyPeeling cukrowy na twarz jest o tyle istotny, że oczyszcza i normalizuje skórę, która codziennie jest wystawiona na niesprzyjające czynniki atmosferyczne, takie jak promienie UV, wiatr i mróz, a także pokrywana warstwami makijażu, które mogą zatykać pory i przyczyniać się do powstawania zaskórników i wyprysków. Z problemami tymi poradzi sobie dobry peeling cukrowy. Jak zrobić naturalny scrub, który będzie odpowiedni dla naszego typu cery?

Jeśli zależy nam na opcji nawilżającej i zmiękczającej dla skóry przesuszonej i wrażliwej zastosujmy:

– 2 łyżki cukru trzcinowego,

– 1 łyżkę oleju (z oliwek, makadamia, arganowego, kokosowego itd.),

– kilka kropel ulubionego olejku eterycznego.

Bogate w witaminy i substancje odżywcze oleje zapobiegną utracie wody, a dodatkowo ochronią skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.

Jeśli mamy cerę tłustą i łojotokową sporządźmy naturalny peeling cukrowy z:

– 2 łyżek cukru trzcinowego,

– 1 łyżki galaretki aloesowej lub soku z aloesu,

– kilku kropli soku z cytryny.

Aloes reguluje wydzielanie sebum, oczyszcza, ale nie wysusza. Pomaga rozjaśniać blizny po zmianach trądzikowych. Cytryna działa odkażająco i antybakteryjnie, wyrównuje koloryt skóry.

Jeśli mamy skórę delikatną i chcemy przywrócić jej naturalne pH, a dodatkowo nawilżyć i natłuścić, wybierzmy domowy peeling cukrowy z siemienia lnianego. Przyszykujmy:

– 2 łyżki cukru trzcinowego,

– pół kubeczka jogurtu naturalnego,

– ¼ szklanki zmielonego siemienia lnianego.

Siemię lniane przywraca skórze równowagę wodną, zawiera kwasy Omega oraz witaminy z grupy B. Jogurt koi stany zapalne, zamyka pory i wspiera działanie dobrej flory bakteryjnej.

Jeśli natomiast mamy ochotę na domowy peeling cukrowy ze świeżych owoców sezonowych, dobrze jest postawić na maliny. Będziemy potrzebować: 

– 2 łyżki cukru trzcinowego,

– kubeczek malin,

– 2 łyżki wybranego oleju.

Maliny są pełne wit. C o właściwościach regenerujących i przeciwstarzeniowych. Dzięki drobnym pestkom efekt eksfoliacji będzie jeszcze głębszy, co jest polecane szczególnie osobom z cerą tłustą, charakteryzującą się wypryskami i zaskórnikami. Zamiast malin możemy równie dobrze użyć działających ściągająco truskawek, które zamkną pory i wyraźnie odświeżą zmęczoną cerę.

Przygotowując naturalny peeling cukrowy do twarzy pamiętajmy, by wybierać cukier drobnoziarnisty, który będzie delikatniejszy dla naszej cery. Przed zaaplikowaniem peelingu należy zmyć makijaż tonikiem lub płynem micelarnym. W zależności od rodzaju skóry, domowy peeling cukrowy do twarzy stosujemy dwa razy w tygodniu (cera tłusta), raz w tygodniu (cera normalna) lub raz na dwa tygodnie (cera wrażliwa i naczynkowa). Po zastosowaniu peelingu nałóżmy odżywczy krem do twarzy albo maseczkę – oczyszczona cera o wiele lepiej wchłonie dobroczynne składniki kosmetyków. 

Peeling cukrowy do ust

Usta cechują się delikatną skórą, którą pokrywa bardzo cienka warstwa lipidowa. To dlatego ta część naszego ciała szybko się przesusza i bardzo łatwo pierzchnie. Dzieje się tak nie tylko w zimie, kiedy usta wystawione są na działanie wiatru i mrozu, ale także latem, kiedy pozbawione są wystarczającej ochrony przed operującym słońcem i wysuszającą słoną wodą morską.

Także biurowa klimatyzacja, suche domowe powietrze oraz nawyk oblizywania warg wpływają negatywnie na stan naszych ust. W konsekwencji na ich powierzchni pojawiają się odstające suche skórki, które powodują, że wszelkiego rodzaju szminki i pomadki prezentują się na nich wyjątkowo nieestetycznie. Kolejnym skutkiem wysuszenia ust są bolesne pęknięcia i małe ranki, które bardzo trudno jest zaleczyć, gdyż pękają przy każdym uśmiechu, czy szerszym otwarciu ust. 

Peeling cukrowy do ustAby nie dopuścić do takiego stanu, należy regularnie wygładzać skórę warg. W tej roli świetnie sprawdzi się cukier. Peeling cukrowy do ust wygładzi ich powierzchnię, nawilży i pomoże zregenerować podrażnienia spowodowane negatywnymi czynnikami atmosferycznymi. Trzeba jednak pamiętać, że złuszczania nie wolno wykonywać, kiedy usta są spękane do krwi, gdyż eksfoliacja naskórka tylko pogorszy ich kondycję.

Możemy nabyć cukrowy peeling do ust w prawie każdej drogerii lub sklepie z kosmetykami, jednak warto stworzyć taką miksturę samemu, tym bardziej że jest ona prosta w wykonaniu i skuteczna tak samo, jak drogeryjne specyfiki. A więc jak zrobić peeling z cukru, który przyniesie ulgę naszym spierzchniętym wargom?

Dobry peeling do ust powinien być skomponowany ze składnika ścierającego oraz dodatkowego elementu, który nawilży i zregeneruje świeżo odsłoniętą skórę i złagodzi ewentualne podrażnienia. W roli eksfolianta występować będzie cukier, przy czym powinniśmy postawić na drobne kryształki, które nie uszkodzą delikatnej skóry ust. Oprócz niego należy zastosować wybrany olej, np. karite, arganowy, z oliwy z oliwek lub kokosowy, który zapewni odpowiedni poślizg. Jeśli chodzi o dodatki, najpopularniejszymi z nich są:

miód, który dzięki licznym witaminom (m.in. A, B6, B12, C) i mikroelementom (m.in. magnez, żelazo, wapń, kobalt) działa odżywczo i kojąco na drobne skaleczenia, głęboko nawilża, a także posiada właściwości antybakteryjne, dlatego jest w stanie wyciszyć rozwijające się stany zapalne.

sok z aloesu – dotlenia komórki skóry, nawilża i chroni. Dzięki właściwościom antybakteryjnym pomaga zapobiegać opryszczce.

pomidor, który zawiera likopen będący antyoksydantem. Dodatkowo wykazuje działanie przeciwzapalne, pobudza pracę komórek i chroni przed promieniowaniem UV. Wystarczy rozgnieść połówkę dojrzałego pomidora widelcem i dodać do naszej mikstury.

wazelina – nie jest absorbowana przez skórę, dlatego stanowi świetną warstwę ochronną przed uszkodzeniami, mrozem i wiatrem.

Peeling cukrowy na usta nakładamy palcem lub miękką szczoteczką do zębów i masujemy przez około 2 min. Po aplikacji peelingu nakładamy pomadkę ochronną lub balsam do ust. Zabieg powtarzamy 2-3 razy na tydzień. 

Peeling cukrowy do skóry głowy i włosów

Nie każdy zdaje sobie sprawę, że peeling z cukru rewelacyjnie poprawia kondycję nie tylko naszego ciała i twarzy, ale także skóry głowy. Pamiętać o nim powinny zwłaszcza osoby zmagające się z łojotokiem i łupieżem, gdyż peeling cukrowy skóry głowy dogłębnie ją oczyszcza (nie tylko z kurzu, roztoczy i zrogowaciałego naskórka, ale także z resztek kosmetyków), eliminuje nieprzyjemne swędzenie oraz reguluje wydzielanie sebum. Dodatkowo jest niezwykle wygodny – kryształki cukru pod wpływem ciepłej wody rozpuszczają się same, dlatego w większości przypadków nie ma konieczności żmudnego wypłukiwania resztek peelingu spomiędzy włosów.

Zabieg poprawia krążenie, dotlenia cebulki i usuwa obumarłe włosy, dzięki czemu nowe mogą zacząć szybciej wyrastać. Peeling cukrowy do włosów może podnieść je u nasady, dzięki czemu nasza czupryna będzie wyglądała na bujniejszą, a poza tym jest bardzo relaksujący – ze względu na gęstą sieć zakończeń nerwowych znajdujących się na naszym skalpie niewiele jest osób, które nie lubiłyby masażu głowy.

Peeling cukrowy skóry głowy powinien składać się z cukru trzcinowego, który posiada więcej cennych składników niż cukier biały. Ok. 4 łyżki cukru łączymy z delikatnym szamponem i wmasowujemy tylko i wyłącznie w skalp – spływająca piana umyje resztę włosów. Po 5 min masażu spłukujemy peeling i nakładamy odżywkę lub maskę nawilżającą.

Powyżej opisany peeling cukrowy do włosów to jeden z najpopularniejszych przepisów na szybkie odświeżenie skóry głowy, jednak wiele osób skarży się, że cukier zbyt szybko się rozpuszcza i w efekcie nie jest w stanie dokładnie oczyścić skalpu. Jest na to rada. Dodajmy do naszej mikstury wybrany olej (np. kokosowy – odżywia i regeneruje lub jojoba – przeciwdziała łupieżowi), który zapobiegnie zbyt szybkiemu rozpuszczaniu się kryształków. W takim przypadku warto pozostawić kosmetyk przez pół godziny na włosach i pozwolić, by substancje odżywcze głęboko wniknęły w skórę. Na sam koniec myjemy włosy delikatnym szamponem.

Peeling z glinką marokańskąJeśli natomiast zależy nam na odświeżeniu i oczyszczeniu skalpu, dodajmy do naszego kosmetyku glinkę marokańską Ghassoul. Peeling cukrowy na włosy z glinką zapobiega przetłuszczaniu się włosów i reguluje pracę gruczołów łojowych. Po zabiegu koniecznie trzeba zmyć głowę szamponem, by pozbyć się pozostałości glinki.

Dobrym pomysłem na nawilżenie przesuszonej i łuszczącej się skóry głowy jest zaaplikowanie peelingu składającego się z cukru połączonego z 2 łyżkami siemienia lnianego i kilkoma kroplami octu jabłkowego. Ocet działa grzybobójczo, a dodatkowo pozostawia włosy cudownie lśniące. Siemię natomiast posiada właściwości nawilżające i ochronne.

Należy pamiętać, że dla optymalnych efektów domowy peeling cukrowy skalpu dobrze jest wykonywać regularnie, najlepiej raz w tygodniu. Nie należy jednak przesadzać. Zbyt częste aplikowanie scrubów może przynieść efekt odwrotny od pożądanego. Skóra głowy stanie się wrażliwa, podrażniona i bardziej podatna na stany zapalne.

Peeling cukrowy – kupiony czy domowy?

Peeling cukrowy dostępny jest w formie gotowych scrubów, które nabyć możemy w każdej drogerii lub sklepie kosmetycznym. Ciekawą alternatywą jest jednak przygotowanie kosmetyku we własnym domu. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. 

Nabywając peeling cukrowy w sklepie nie musimy się martwić o termin przydatności preparatu – zwykle jest to kilka miesięcy od momentu otwarcia opakowania. Niestety, peeling domowy z cukru należy zużyć w czasie o wiele bardziej ograniczonym. W zależności od użytych składników i sposobu przechowywania może to być od kilku dni do maksymalnie kilku tygodni. Stałe przygotowywanie jednorazowych porcji może być dla niektórych dość uciążliwym zadaniem.

Co więcej, nabywając gotowy peeling, słoiczek gotowego preparatu mamy zawsze pod ręką, co jest szczególnie ważne dla osób, które cierpią na chroniczny brak czasu. Po ciężkim dniu w pracy, kiedy mamy ochotę tylko na ciepłą kąpiel i relaksujący peeling, ciężko jest zmusić się do odmierzania proporcji, żmudnego kalkulowania składników i mieszania ich. W tej perspektywie peeling ze sklepu jest o wiele wygodniejszą opcją.

Niektórzy twierdzą, że składniki używane w cukrowych scrubach DIY są bardziej problematyczne, niż te, które spotykamy w produktach sklepowych. Niektóre z nich mogą brudzić lub powodować bałagan w łazience, np. fusy z kawy, czy cynamon, inne nie zawsze znajdują się w naszych domach, np. olejki eteryczne, kapsułki z wit. E, czy niektóre rzadziej spotykane masła i oleje. Kosmetyki sklepowe mają natomiast wszystkie składniki zawarte w gotowym do użycia produkcie.

Peeling z dodatkiem aloesuZ drugiej jednak strony, decydując się na naturalny peeling cukrowy, dostarczamy naszej skórze wyłącznie biologicznych składników. Większość scrubów cukrowych, aby być efektywnymi, nie potrzebuje drogich, czy ciężko dostępnych komponentów, wręcz przeciwnie – bogactwo witamin i minerałów znajdziemy w powszechnie dostępnych produktach takich jak oliwa z oliwek, owoce, jogurt, czy aloes. Stworzenie scrubu z takich elementów będzie z pewnością przyjaźniejsze dla naszej kieszeni. Przemawia to za korzystaniem z produktów, które mamy pod ręką.

Siła kosmetyków DIY leży także w możliwości dowolnego eksperymentowania ze składnikami. Jeśli dana kombinacja elementów okaże się dla nas nieodpowiednia, następnym razem możemy zmodyfikować nasz przepis, aż do otrzymania idealnego kosmetyku. Oznacza to, że nie jesteśmy skazani na produkt, który wydawał nam się idealny, jednak koniec końców okazał się zbyt ostry dla naszej skóry lub zbyt intensywnie pachnący.

Bez wątpienia jednak stworzenie własnego peelingu dostarczy nam o wiele więcej satysfakcji niż kupienie produktu w sklepie. Co więcej, możemy przygotować niewielkie porcje kosmetyku dla naszej rodziny lub przyjaciół i podarować je jako kreatywne prezenty na Święta, czy na urodziny. Domowy peeling cukrowy w ozdobnych słoiczkach będzie prezentować się wyjątkowo uroczo, a nasi przyjaciele z pewnością docenią naszą pomysłowość.

Peeling cukrowy jest z pewnością świetną opcją, by wygładzić skórę i rozświetlić cerę. Trzeba jednak pamiętać, że peeling, nawet najlepszy, nie wystarczy, jeśli nie zadbamy kompleksowo o nasze ciało. Oznacza to zdrowe odżywianie, odpowiednie nawodnienie organizmu, a także regularną aktywność fizyczną. Stosując się do ogólnych zaleceń dotyczących zdrowego stylu życia będziemy w stanie zauważyć efekty peelingów o wiele szybciej – dotyczy to zwłaszcza cellulitu i problematycznej cery, której kiepska kondycja wynika czasami ze spożywania zbyt dużej ilości przetworzonej żywności. Powodzenia!

Oceń post


Brak postów do wyświetlenia