Trudno się z tym pogodzić, ale po dwóch tygodniach zażartej oraz pełnej emocji rywalizacji, wielkoszlemowy Australian Open dobiega końca. Nadszedł czas rozstrzygnięć – w niedzielny poranek zostanie rozegrany finałowy mecz w turnieju mężczyzn. W nim oko w oko staną dwaj fenomeni, zawodnicy, którzy bez wątpienia najbardziej zasłużyli na tytuł – Rafael Nadal oraz Novak Djokovic.
Historia bezpośrednich starć tych tenisistów jest niezwykle bogata. Grali ze sobą 52 razy, a pierwszy pojedynek miał miejsce 13 lat temu – podczas French Open 2006! Wprawdzie bilans jest na korzyść Djokovicia – 27 do 25 – to jednak trudno oczekiwać, aby w Melbourne miało to jakiekolwiek znaczenie.
Zarówno Hiszpan, jak i Serb, nie mieli większych problemów w drodze do finału. O ile Djokovic stracił dwa sety (w meczach z Daniilem Medvedevem i Denisem Shapovalovem), tak Nadal doszedł do finału z bilansem 18-0. Trudno typować w tym spotkaniu faworyta, ale zrobić to musieli bukmacherzy! Według nich jest nim obecny lider rankingu ATP. W Totolotku kurs na Djokovicia wynosi 1,80, a na Nadala 2,05. Dla porównania tak prezentują się kursy wystawione przez Fortunę: Djokovic – 1,74, Nadal – 2,22. Suma podwójnych błędów w spotkaniu? Po
Zgodnie z tradycją ciekawej oferty można szukać w forBET. U tego bukmachera można obstawiać między innymi: Kto zaserwuje więcej asów? Djokovic – 1,45, Nadal – 2,50. Poniżej 7.5 – 1,77, powyżej 7,5 – 1,90. Ile minut potrwa spotkanie? Poniżej 210,5 – 1,83, powyżej 210,5 – 1,83.
