Iga Swiątek z każdym kolejnym spotkaniem potwierdza, że coraz częściej będziemy widzieć jej nazwisko w drabinkach turniejów rangi WTA – i to nie tylko w pierwszych rundach. Reprezentantka Polski właśnie w Lugano zanotowała najlepszy wynik w karierze – doszła do ćwierćfinału. A to wcale nie koniec – 17-latka już w piątkowe popołudnie powalczy o jego poprawienie, a zarazem awans do półfinału szwajcarskich zawodów.
Obecnie 115. zawodniczka rankingu WTA w ćwierćfinale znów zmierzy się z wyżej notowaną rywalką. Zresztą – jeśli utrzyma tak wysoką dyspozycję, to powinna się do tego przyzwyczaić, bowiem będzie się to zdarzać częściej. Wspomnianą oponentką będzie aktualnie 65. tenisistka świata – Vera Lapko. Białorusinka w Lugano bez wątpienia głęboko odetchnęła, gdyż po siedmiu porażkach z rzędu i ponad czterech miesiącach bez wygranej, w końcu przełamała czarną serię.
Jeśli chodzi o kursy bukmacherów, to powtarza się sytuacja z poprzednich meczów z udziałem Świątek. Mimo, że jej rywalka jest zdecydowanie wyżej notowana, to jednak bukmacherzy wyraźnie skłaniają się do faworyzowania naszej rodaczki. Najbardziej opłacalny kurs na wygraną Polki pojawił się w Fortunie – jest to 1,47. Natomiast u bukmacherów LVBet i STS wynosi on 1,40. Typując, że zwycięży Lapko, można skorzystać z kursu 2,75 (bukmacher Totolotek).
Pojedynek Świątek z Lapko odbędzie się na korcie centralnym. Polka i Białorusinka wyjdą na kort jako trzecie, czyli około godziny 14:00.
